tyle było lat szarpaniny
i nie było miejsca zupełnie
próbowania z różnych kątów
popatrzenia w jedno serce
wyłuskiwania i targania
przymiarek i wbijania
w zbyt ciasne się kostiumy
zrywania sobie masek
i zakładania nowych
by wreszcie porzucić dążenia
do jasnych upiększeń
i popatrzeć na siebie takim
jakim się normalnie jest
a tam twoje serce
odbijające
niezmierny
blask
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz